klasa III A :: Przegląd tematu

Wysłany: Pon 20:10, 18 Gru 2006 Temat postu:

Ooooł jeeee

Wysłany: Pon 12:25, 18 Gru 2006 Temat postu:

Młodzi rulez Razz

Wysłany: Nie 23:12, 17 Gru 2006 Temat postu:

no juz niedlugo to nasze pokolenie bedzie gorą Very Happy

no ale starsi rzeczywiscie czasem patrzą bokiem na tych innych... Ale nic to Very Happy

juz niedlugo sie przekonają Very Happy

Wysłany: Pią 19:04, 15 Gru 2006 Temat postu:

No wiesz, młodzież ma w tym przypadku liberalne poglądy. Ale obawiam sie że u tej starszej części społeczeństwa to tak nie działa. A przynajmniej niekoniecznie

Wysłany: Pią 17:24, 15 Gru 2006 Temat postu:

nie wiem. Moze znam za mało osób. Ale nie spotkalam sie z nietolerancją dla np. Kiriłła. Nikt nie mowi mu, że jest nie teges tylko dlatego ze nie wierzy w Boga. Mi to osobiscie nie przeszkadza. Nie wiem jak inni, ale sądzę ze forumowicze też tak uwazają... Po prostu buntuję sie jak ktos obraza to w co wierze. Nic więcej. Ale wiem wiem juz o co biega. To racja, że Polacy starają sie jak mogą ale nie zawsze imto wychodzi Smile

Pozdrawiam Smile

Wysłany: Pią 8:24, 15 Gru 2006 Temat postu:

Tak samo od grupy społecznej jak i od charakteru danej osoby. Dziwie sie że uważacie że Polacy są tolerancyjni no ale to wasza opinia. Pozdro Very Happy

Wysłany: Czw 23:22, 14 Gru 2006 Temat postu:

Ja tam tez uwazam że Polacy sa tolerancyjni, cociaż to jeszcze bardzo duzo zalezy od grupy społecznej.

Wysłany: Czw 22:49, 14 Gru 2006 Temat postu:

Obawiam sie że niestety Polacy chcą uchodzić za tolerancyjnych, ale coś nie bardzo im to wychodzi. Ale i tak jest z tolarancją coraz lepiej także mam nadzieje że kiedyś będzie dobrze. Gosiu, rozumiem twoje zdanie na ten temat i choć według mnie jest troszke naiwne to reszta jest w porządku. Dobrze że wierzysz w ludzi.

Wysłany: Czw 21:21, 14 Gru 2006 Temat postu:

nooo powiedzmy... Mi tam nie jest do śmiechu. Mi chodzi o to ze jakby pojawila sie osoba wyznania powiedzmy muzulmanskiego, mysle ze wcale nie tak wielu ludzi by sie jej czepialo. Chyba ze zaczelaby probowac wbrew woli kogokolwiek kogos na sile nawracac albo negowac istninie czyjegos Boga. To jest moim zdaniem tolerancja. Że kazdy zyje swoim Bogiem i nie traktuje pozostalych inaczej. Oj rzeczywiscie to trudne Smile

Nie no ja po prostu tak rozumiem pojęcie tolerancji. I ona jednak nigdy nie bedzie nieograniczona bo nie wszyscy bedą zawsze tolerowac obrazę jego świetosci... Kurcze... Po prostu jedna osoba TOLERUJE wierzenia drugiej i odwrotnie. Więc...

Wysłany: Czw 19:04, 14 Gru 2006 Temat postu:

Cytat:

I Polska moim zdaniem jest tolerancyjnym krajem. Chyba jak by nagle pojawilo sie wiecej osob innego wyznania nikt nie traktowalby ich jakos inaczej co nie?

Hahahahahahahahahahahaha, śmieszne. Najlepszy przykład że to jest totalna bzdura w temacie "Ciekawostki".

Wysłany: Pon 21:28, 11 Gru 2006 Temat postu:

Ja na przykład nie planuje zadnego wyjazdu w przyszłosci za granice... Wolałabym zostać w Polsce. Wyjadę wtedy kiedy juz naprawde naprawde nie bedzie zadnej szansy na prace...A co do religii... To powoli sie wszystko zmienia. Ludzie zaczynają miec swoje poglądy na wiare. Nieraz nie czują potrzeby chodzenia do kosciola i wierzą sobie po cichu. Ale i tak wielu mówi o swojej wierze jak o świętości.Naprawde w tym trwają i każdą czynność wiążą z Bogiem... aa...I Polska moim zdaniem jest tolerancyjnym krajem. Chyba jak by nagle pojawilo sie wiecej osob innego wyznania nikt nie traktowalby ich jakos inaczej co nie? Nie tak jak "dresy" czarnoskórych czy cuś Smile

Wysłany: Pon 18:06, 04 Gru 2006 Temat postu:

Cytat:

problem z tym ze nie ma u nas ludzi roznych wyznan ze kosciol wyglada inaczej niz na zachodzie polega na tym ze i Hitler zrobil swoje zabil 6 mln ludzi a prawie polowa to byli zydzi a nastepnie komunizm tez zrobil swoje

No i o to mi własnie chodzi. Przez to wszystko jesteśmy "nieco" wypaczeni.

Cytat:

zdecydowala wiekszosc Polakow

No niestety prawda. Ale ja tam jestem zdecydowanie w mniejszości...

Cytat:

chociaz bedziemy prze to troche ograniczeni

I tu mnie boli. Dla mnie sie liczy przede wszystkim wolność. Nikomu nie szkodze, sama umiem nad sobą panować i nie życze sobie żeby ktoś mi mówił co i jak

Cytat:

we wszystkim trzeba znalesc dobre strony

No ale ja przecieź widze i doceniam te dobre strony. Tylko o tych dobrych nie pisze bo mnie to tak nie rusza jak te złe. Ja strasznie kocham swój kraj i nie chce go zmieniać ale nie wiem czy życie mnie do tego nie zmusi. Nawet gdybym stąd wyjechała to i tak prędziej czy później bym wróciła

Wysłany: Sob 11:01, 02 Gru 2006 Temat postu:

Cytat:

a wiem ze dziwny jestem ale zeby mnie do naszego ksiedza porownywac ?? To juz troche za grubo.

absolutnie nie miałm tego na celu Aniołku

Wysłany: Sob 0:39, 02 Gru 2006 Temat postu:

[quote="Mówca"]

Cytat:

To sie nazywa inna mentalność i ograniczenie umysłowe, bo co jak co, ale do wysoko rozwiniętej cywilizacji to nam spooooooro brakuje... .

To jest poprostu tradycja, piszesz o tym ze polska nie jest tolerancyjna a to nie prawda, problem z tym ze nie ma u nas ludzi roznych wyznan ze kosciol wyglada inaczej niz na zachodzie polega na tym ze i Hitler zrobil swoje zabil 6 mln ludzi a prawie polowa to byli zydzi a nastepnie komunizm tez zrobil swoje i naprawde uwazam ze nie jestesmy zacofani i do nikogo nam nic nie brakuje my poprostu jestesmy Polakami a władza jaka jest zależy tylko i wyłacznie od nas o tym ze PiS rzadzi zdecydowala wiekszosc Polakow i ja naprawde wierze ze dzieki nim bedzie zylo sie nam bezpieczniej chociaz bedziemy prze to troche ograniczeni ale w panstwie demokratycznym nie liczy sie jednostka nie licza sie grupy jednostek tylko ogoł i tylle. Poprostu nie lubie jak ktos zle mowi na temat naszego panstwa jest jak jest we wszystkim trzeba znalesc dobre strony

#edytuj posty. +20%

Wysłany: Sob 0:27, 02 Gru 2006 Temat postu:

Magda M. napisał:

ZeCer,jestem po wrażeniem sprawności

Wygląda dziwnie,że tak to nazę "anielsko"

Ja wiem ze dziwny jestem ale zeby mnie do naszego ksiedza porownywac ?? To juz troche za grubo. Co jego osoby to jest typ ktory jest strasznie konserwatywny i zakrecony wokol tego co robi, w sumie to mnie nie grzeje ni ziebi