Autor Wiadomość
golenka
PostWysłany: Nie 23:10, 17 Gru 2006   Temat postu:

Very HappyVery Happy pewnie ze joo Very Happy Brawa dla Shreka
Olutek
PostWysłany: Sob 22:59, 16 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
Yyy teraz mi to mówisz ?
Tak jakoś wyszło Very Happy Lepiej późno niż później Razz
ZeCer
PostWysłany: Sob 13:24, 16 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
No a mnie w takich sytuacjach cechuje stoicki spokój. Po prostu olewam delikwenta i traktuje jak robaka. Burzyć bym sie mogła tylko jak by w tym było jakieś ziarno prawdy, ludzki odruch. I to nas właśnie różni
Y to ja juz zupelnie nie rozumiem... Burzyłabyś się, gdyby kolo mowił (po części) prawdę ? To faktycznie mamy różne poglądy .. Ja zazwyczaj olewam ludzi, którzy widzą we mnie jakiś problem. Ich wyzwiska i inne ambitne słowa są przeze mnie ignorowane (czasami mogą rozbawić Very Happy) Ale rodzina to co innego ...

Cytat:
ZeCer, to że cie tak traktuje to znaczy że cie lubie, wiesz o tym
Yyy teraz mi to mówisz ? Razz

Cytat:
Ah i tam nie trzeba bylo kleic a ja w ogole mialam jakiegos warna???
ćeba było ćeba, a warna mialas za double posta gdzieśtam Razz

Cytat:
nikt nie zyl dlugo a tym bardziej szczesliwie...............
Jak to nie ! A Shrek i Fiona ? Very Happy
Olutek
PostWysłany: Sob 12:12, 16 Gru 2006   Temat postu:

Możesz rozmawiać z każdym. Z Madżakiem tylko sobie nawzajem potakujecie. To nie jest rozmowa. Rozmowa jest jak ktoś wymienia swoje poglądy. Ja mam najlepiej bo rozumiem po części i was i reszte. A może to jednak gorzej Rolling Eyes
Kiron
PostWysłany: Pią 21:32, 15 Gru 2006   Temat postu:

chuja!!!nikt nie zyl dlugo a tym bardziej szczesliwie...............

ja sie tu juz nie wypowiem bo widze ze na ten temat to moge tylko z Madżikiem rozmawiac....
Olutek
PostWysłany: Pią 19:01, 15 Gru 2006   Temat postu:

I wszyscy żyli długo i szczęśliwie
golenka
PostWysłany: Pią 17:28, 15 Gru 2006   Temat postu:

Oj no wiemy wiemy Smile Tylko taki żart przy innych powaznych wypowiedziach tak wyglądał... Ale ok juz Very Happy koniec Smile
:-*
Ah i tam nie trzeba bylo kleic Very Happy a ja w ogole mialam jakiegos warna??? Nie wiedzialam Very Happy Very Happy
Pseplasam Smile
Olutek
PostWysłany: Czw 22:43, 14 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
Nie dałbym sobie "jechać" po rodzinie.
No a mnie w takich sytuacjach cechuje stoicki spokój. Po prostu olewam delikwenta i traktuje jak robaka. Burzyć bym sie mogła tylko jak by w tym było jakieś ziarno prawdy, ludzki odruch. I to nas właśnie różni Very Happy
Cytat:
ja nie wiem... Moze mi sie wydaje... ale to mile nie bylo.
A co jest niemiłego w stwierdzeniu, zresztą nie bezpodstawnym, bo tak mnie uczono, że Maryja miała 13 lat?? A co do tego tekstu do ZeCera to jak by ktoś nie zauważył ja go zawsze tak traktuje A jakoś tylko w tym temacie to sie nie podoba bo jest kontrowersyjny, w innych by sie wszyscy z tego polewali. I na tym polega problem. Aha, ZeCer, to że cie tak traktuje to znaczy że cie lubie, wiesz o tym Very Happy
golenka
PostWysłany: Czw 21:09, 14 Gru 2006   Temat postu:

Mówca napisał:
Cytat:
Z tego co ja wiem, MaRyja miała raptem lat 14..........
Nawet 13.
Cytat:
Uuu to gratuluje wyboru samotnego życia, bo któż chciałby związać się z osobą, która ma na celu tylko własne dobro.
Na pewno więcej osób niż z tobą

ja nie wiem... Moze mi sie wydaje... ale to mile nie bylo. No ale juz ok. Nikt tu nikogo o nic nie oskarza. Ja tylko tak jakby zwrocilam uwage na to ze jestem katoliczką i troche mnie zabolaly wypowiedzi min Kiriłła. Mysle ze nie tylko ja uwazam ze stwierdzenie ze moj Bog jest pedofilem jest obraźliwe... ale juz ok. Very Happy Heh Very Happy

heh dokladnie:) jakby ktos powiedzial cos zlego o mojej mamie mysle ze nie usciskalabym go z radosci, ani nie zostawila tego tematu tak... po prostu... Bądz co bądz to moja rodzina i Bog ma w niej tez jakies tam miejsce.

// A ja znowu musze kleić ... a dopiero co odjełem Ci 1 warna, heh ...
ZeCer
PostWysłany: Czw 21:07, 14 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ktoś: Ten Twój tata to na dodatek pedofilem jest.
Ty: Aha, no spoko. To jest Twoja opinia...
Taka jest Wasza reakcja, gdy ktoś Wam rodzinę obraża ?

A żebyś wiedział że tak. A czemu niby miałabym odpowiadać inaczej na coś takiego?? Ważne że ja wiem swoje a to co myśli inny mnie nie obchodzi


Yyy to ja bym zareagował nieco inaczej, chyba troche bardziej hmm dynamicznie ? Nie dałbym sobie "jechać" po rodzinie.
golenka
PostWysłany: Czw 21:00, 14 Gru 2006   Temat postu:

aha...
Heh... O matko...
Olutek
PostWysłany: Czw 18:59, 14 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
To że moj Bog jet pedofilem??
A czy ja coś takiego napisałam??
Cytat:
Ja nikomu nie wmawiam ze jego Bog jest nieodpowiedni!
A ja tym bardziej.
Cytat:
czy ja wyszydzam czyjegos Boga??
A ja??
Cytat:
Tylko nie OBRAZAJCIE mojego Boga!
Nikogo nie obrażam. Daleko mi o tego.
Cytat:
Ktoś: Ten Twój tata to na dodatek pedofilem jest.
Ty: Aha, no spoko. To jest Twoja opinia...
Taka jest Wasza reakcja, gdy ktoś Wam rodzinę obraża ?
A żebyś wiedział że tak. A czemu niby miałabym odpowiadać inaczej na coś takiego?? Ważne że ja wiem swoje a to co myśli inny mnie nie obchodzi
Cytat:
Zachowujecie sie (szczególnie ZeCer) jak wielbicielki ojca Rydzyka
Tu mi chodziło o agresje. Bo widze że nie zostałam zrozumiana.
Cytat:
Wszyscy by chcieli wiarę udowadniać rozumowo a wiara własnie na wierze polega i nie można jej doswiadczalnie wykluczyc.
Dlatego tak ciężko jest wierzyć. Kiedyś wierzyłam a jakoś tak ostatnio mam z tym problemy. Życie rewiduje poglądy.
Cytat:
skoro jestes tak strasznie nie wierzaca w Boga,to skad Twoje zainteresowanie życiem Kościoła,czy zaliczaniem chociazby błachych modlitw na religii?
Nie mówiłam że jestem strasznie nie wierząca. Życie Kościoła mnie interesuje bo po pierwsze jest ciekawe, a po drugie staram sie odnaleźć w sobie tą moją wiarę w Boga. A ciężko to zrobić jak sie nie słucha co dana religia ma takiego co mogłoby mnie znów do siebie przyciągnąć. A co do religii to chodze po pierwsze bo musze a po drugie z tego samego powodu z którego się interesuje życiem Kościoła-żeby spróbować sie przekonać.
Cytat:
o ile opamiętam z ks.Przemkiem kontakt miałms bardzo dobry i na lekcjach używałas zupełnie innych sformułowań...
Bo wtedy jeszcze wierzyłam bez zastrzeżeń. Ale wiele rzeczy sie od tego czasu zmieniło. A księdza Przemka nie da sie nie lubić bo jest wporzo. A poza tym on też mnie lubił. A jak człowiek mnie lubi i krzywdy mi nie robi no to chyba logiczne że go lubie, nie??
Cytat:
Szanujesz ten przedmiot?
Pewnie że szanuje, nie mam powodów żeby nie szanować.
Cytat:
jakos cholera w życiu nie przszło by mi do głowy,zeby zjechac kogoś za to,ze chodzi do kościoła co niedziele,albo,ze lubi sobie Pismo poczytac.
To ciekawe, bo mi też nie.
golenka
PostWysłany: Czw 0:27, 14 Gru 2006   Temat postu:

nooooo to ruchy kluchy Very HappyVery Happy <down>
ZeCer
PostWysłany: Wto 23:41, 12 Gru 2006   Temat postu:

Cytat:
aha no i ZeCerłem doszlim do wniosku ze nie poznamy prawdy poki obaj nie umrzemy!! a do tego nam daleko:D
Kto wie czy tak daleko ... Very Happy

Ogólnie faktycznie - zrobiło się troche nieprzyjemnie i ... pusto ? Czyżby kryzys forum #3 ? Zapomnijmy i ... DO DZIEŁA !!!
Kiron
PostWysłany: Wto 20:30, 12 Gru 2006   Temat postu:

a mi przyszlo to do glowy i przychodzi ciagle....
jednak sie opamietowuje <choc nie zawsze..>!!
aha no i ZeCerłem doszlim do wniosku ze nie poznamy prawdy poki obaj nie umrzemy!! a do tego nam daleko:D

aha no i jesli ktos czuje sie na silach, to moge mu wyslac piosenke mojego ulubionego wykonawcy pt. Bog jest'

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group