Autor |
Wiadomość |
ZeCer
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Sob 20:12, 02 Gru 2006 |
 |
Cytat: |
jesli mialbym wierzyc w to co napisane jest w biblii to naprawde nie umialbym odroznic prawdy od falszu |
Cytat: |
ot chocby to zmartwychwstanie.................. |
Chyba nie bardzo rozumiem o co Tobie chodzi. Chcesz powiedzieć, że nie potrafiłbyś odróżnić prawdy od fałszu w Piśmie Świętym czy w życiu codziennym ? Jeżeli w Piśmie to skoro "miałbys wierzyć" to uznałbyś to za prawdę. Troche się pogubiłem w Twoim pytaniu
Cytat: |
aha i jeszcze, gdyby w biblii ci napisali ze chrstus mial 3 nogi albo reke na plecach to tez bys w to wierzyl?? |
Jeżeli wiemy, że Bóg zesłał na świat Boga-człowieka a nie jakiegoś x-mena/mutatna.. A jeśli chodzi Ci o takie "niezwykłe" rzeczy to owszem - wierze. Choć niektóre sprawy trzeba przyjąć metaforycznie a do niektórych trzeba podchodzić mając określoną wiedzę. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Olutek
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podobno z ciężarówki ze świniami...
|
Wysłany:
Pon 17:57, 04 Gru 2006 |
 |
Cytat: |
ZeCer nie jestes tolerancyjny |
Powtarzam mu to od początku naszej znajomości
Cytat: |
czlowieku to jest forum klasowe a nie katolickie |
Jemu tego niestety nie przetłumaczysz...
Cytat: |
negowac ich w taki sposob nie powinnismy |
No właśnie ZeCerku...
Cytat: |
JA ??? Mam chyba nieco inne zdanie |
Oszukujesz sie, wiesz?? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
golenka
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z dawien dawna.
|
Wysłany:
Śro 17:46, 06 Gru 2006 |
 |
No dobra... To się wtrące... Po części zgadzam się z ZeCerem. Jest katolikiem i broni swojej wiary.. Ale tez dziwie sie Kironowi... Czytałam kiedys tam daaawno, że osoba, ktora nazywa siebie ateistą (w sensie prawdziwy ateista) nie uzywa zwrotów "wasz bóg" "wasz chrystus" itd. Po prostu nie przychodzi jej do głowy uzywac czegos takiego. A uzywanie takich zdan swiadczy ze osoba taka jednak ma gdzies tam gleboko w główce wizję jakiego tam, nie jego, boga. Nie przeczę że Kiron jest ateistą. Bo rzeczywiscie moze w nic nie wierzyc. Pamiętam jak kiedys Kiron groził ze niedługo stanie sie czynnym ateistą. W sensie zacznie namawiac ludzi do niewiary. Chcialam zauwazyc ze ludzie od ZAWSZE w cos wierzyli. Nie wazne w co. Tez nie mieli dowodow a trwali przy tym. To zapewne jakos czlowiekowi pomaga. I ok. Ja też wierzę. Po prostu wierzę. Nie przeczytalam osobiscie calego Pisma ale to nie przeszkadza. to jest jakis tam sposob na zycie. I religia to osobista, BARDZO INDYWIDUALNA (zeby juz nie pisac ze prawie intymna) sprawa kazdego czlowieka. A gdyby jakis nasz kolega wierzyl w Atenę czy Zeusa? to co? wyrzutek?? Halo! Co mnie obchodzi w co kto wierzy! wazne jest dla mnie to w co wierze JA.
Dziekuje  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Olutek
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podobno z ciężarówki ze świniami...
|
Wysłany:
Śro 19:43, 06 Gru 2006 |
 |
No ja na przykład nie bardzo wierze w Boga. To jest dla mnie troche zbyt wydumana historyjka. Ale wierze że istnieje jakaś opatrzność, los, coś, co kieruje ludzkimi losami. Także ateistką nie jestem  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
ZeCer
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Śro 23:22, 06 Gru 2006 |
 |
Yay Gocha aleś się rozpisała Fajnie nawet. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Krewki Exrzeźnik
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze wschodu na zachód
|
Wysłany:
Śro 23:28, 06 Gru 2006 |
 |
Jo no nie ma jak ta ludowa madrośc i sprawiedliwość jak to w utworach co je na polaku ostatnio czytamy lub nie. Ale to w sumie dorze ujełaś. Co do ateizmu to mimo iz jest pusty to wydaje mi się ze dużo trudniejszy od każdej wiary. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
golenka
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z dawien dawna.
|
Wysłany:
Czw 0:22, 07 Gru 2006 |
 |
racja. Ateizm jest trudniejszy od wiary w kogokolwiek... A ZeCer dziekuje w koncu mnie doceniłes  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Majak
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: skc
|
Wysłany:
Czw 19:34, 07 Gru 2006 |
 |
Cytat: |
Ateizm jest trudniejszy od wiary w kogokolwiek |
Moze dlatego ze trzeba samemu myslec a nie slepo poddawac sie ideologi danej religi. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
golenka
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z dawien dawna.
|
Wysłany:
Czw 22:09, 07 Gru 2006 |
 |
No dobra. Wierzący ludzie juz to wszystko słyszeli i nadal wierzą. Dlaczego? Jest im łatwiej? ok. I super. Jesli lepiej jest komus wierzyc w kogos kto nad nami czuwa to w czym problem? niech wierzy! Matko! jego sprawa! Mozna powiedziec np"ja nie wierze w to co ty tylko w cos innego" i co? ja mam na to powiedziec "jestes idiotą bo ja wierzę w to w co powinni wierzyc wszyscy" tak? No co to ma być? A niech sobie kazdy wierzy w co chce! nawet w siebie samego! gowno mi do tego! Ja nie krytykuje innych religii i uwazam ze jak ktos krytykuje moją nie jest do konca w porządku. Mozna wyrazic swoje zdanie ale bez przesady...
no.
dziekuje  |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Olutek
Dołączył: 30 Wrz 2005
Posty: 1161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: podobno z ciężarówki ze świniami...
|
Wysłany:
Pią 17:35, 08 Gru 2006 |
 |
Cytat: |
jak ktos krytykuje moją nie jest do konca w porządku. Mozna wyrazic swoje zdanie ale bez przesady...
|
A kto tu przesadza?? To że katolicy mają fioła na punkcie obrony swojej wiary i podświadomie i tak myślą że jest najwłaściwsza mimo iż mówią że niech każdy wierzy w co chce to już trudno, ich sprawa. Ale niech sie nie burzą jak inni wyrażają swoje zdanie. Zachowujecie sie (szczególnie ZeCer) jak wielbicielki ojca Rydzyka. Wyluzujcie troche. Tu każdy ma zamieszczać swoje poglądy na temat religii a nie śpiewać alleluja! Jak sie wam jakaś opinia nie podoba to nie czytajcie |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
golenka
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z dawien dawna.
|
Wysłany:
Pią 23:47, 08 Gru 2006 |
 |
Że coo?? To jet opinia??? Halo?? To że moj Bog jet pedofilem?? mam to znosic?? Albo ZeCer?? To jet nasza sprawa! jak ktos nie wierzy w tego Boga co ja to ok! czy ja mu zabraniam?????? O co teraz chodzi??? Ja nikomu nie wmawiam ze jego Bog jest nieodpowiedni! ze to w co on wierzy jest zle! no o co chodzi?? czy ja wyszydzam czyjegos Boga?? A wierzcie sobie w co chcecie! co mi do tego???? Tylko nie OBRAZAJCIE mojego Boga! Piszcie co chcecie ale bez przesady!!!!!! kazdy wymaga szacunku!
<kleju kleju>
poza tym... to jest nasza wiara jasne??? Wiec co jest?? O co chodzi?? Ja wierze w to co chce!!!!!! Nie mowie ze Kiron jest jakis dziwny... albo ma pogldy nieodpowiednie. Nie mam ochoty nikogo nawracac. Ale jesli ktos jest w porzadku powinien uszanowac moja wole...
<kleju kleju>
opina to nie wyszydzanie!!! a to jest PRZESADA !!! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
ZeCer
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1071
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: znienacka
|
Wysłany:
Sob 14:16, 09 Gru 2006 |
 |
Ja również uważam, że to obraza, zarówno bzdurna jaki i bezpodstawna.
Cytat: |
To że katolicy mają fioła na punkcie obrony swojej wiary |
To nie jest żadne fioł na punkcie obrony wiary. Jeśli ktoś czuje się katolikiem to ma duchowy obowiązek jej bronić. Tak mi przyszło do głowy, że niektórym ciężko to zrozumieć, więc może prosty przykład:
Ktoś: Ten Twój tata to na dodatek pedofilem jest.
Ty: Aha, no spoko. To jest Twoja opinia...
Taka jest Wasza reakcja, gdy ktoś Wam rodzinę obraża ? Troche opamiętania i szacunku.
Cytat: |
Zachowujecie sie (szczególnie ZeCer) jak wielbicielki ojca Rydzyka |
Hehe, niezłe. To teraz każdy normalny chrześcijanin to wielbiciel ojca Rydzyka ? Ten "ksiądz" podstępem, wykorzystując religijność starszych osów, wkradł się w ich łaski i czerpie z tego niezłe zyski. Jako. że to starsi ludzie ulegli łatwej manipulacji. Ciężko mi jest jednak zdefiniować pojęcie "wielbiciel o. Rydzyka" ale gdybym miał to tak najtrafniej określić powiedziałbym "osoby otumanione przez Rydzyka dla zwiększenia jego zysku". Jeśli mi się udało to w moim pojmowaniu wielbicielem o. Rydzyka raczej nie jestem.
I ostatnie. Widzę, że dział Religia skupił się głównie na krytyce Chrześcijan... i raczej mnie to nie dziwi. A szkoda, że tak się stało. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Krewki Exrzeźnik
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ze wschodu na zachód
|
Wysłany:
Sob 15:56, 09 Gru 2006 |
 |
I tu podpisze się równiez pod powyżyszymi dwoma postami. Racjonalna krytyka czy wyrazenie swojej opinii nie może byc obrazą a tak sie tu dzieje i nie mowcie że Chrzescijanie sa przewrazliwieni i nietolerancyjni i zbyt konserwatywni itd. bo sa własnie najbardziej tolerancyjną religią. Wszyscy by chcieli wiarę udowadniać rozumowo a wiara własnie na wierze polega i nie można jej doswiadczalnie wykluczyc. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krewki Exrzeźnik dnia Nie 0:15, 10 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
 |
 |
golenka
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z dawien dawna.
|
Wysłany:
Sob 23:23, 09 Gru 2006 |
 |
brawo! Brawo! Tu chodzi wlasnie o tolerancje! jesli sie komus nie podoba jakies wyznanie to niech to powie ale niech nikogo nie obraza:) i wszyscy sie cieszą Pozdrowienia   |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
Magda M.
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 17:51, 12 Gru 2006 |
 |
Powiem Wam,ze cała ta dyskusja w tym temacie jest conajmniej żenująca.Najbliżej mi do zdania Gochy. Zdecydowanie nie powinno nas obchodzic w co kto wierzy....tymbardziej nie nalezy go za to atakować.Olu wybacz,ale skoro jestes tak strasznie nie wierzaca w Boga,to skad Twoje zainteresowanie życiem Kościoła,czy zaliczaniem chociazby błachych modlitw na religii? o ile opamiętam z ks.Przemkiem kontakt miałms bardzo dobry i na lekcjach używałas zupełnie innych sformułowań... zobacz,krytykujesz bardzo poglady ZeCera i całe to wyznanie.Chodzisz na religie? Szanujesz ten przedmiot? chyba tak a stwierdzenie o "wielbicielach ojca rydzyka" jest zdecydowanie przesadzone. Przykład ZeCera doskonale to ilustruje. Ja sama nie lubie księzy,nie identyfikuje się z "czynna stroną wiary" ,ale jakos cholera w życiu nie przszło by mi do głowy,zeby zjechac kogoś za to,ze chodzi do kościoła co niedziele,albo,ze lubi sobie Pismo poczytac.
Troche się zdegustowałam.... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
 |
 |
|